Rynek parabankowy w Polsce
Coraz więcej firm chce inwestować w Polsce. W tym wypadku mowa jest o parabankach i instytucjach finansowych, które lgną do naszego kraju po opublikowanym raporcie finansowym. Z niego jasno wynika, że rynek pożyczek chwilówek, na które decyduje się ostatnio coraz więcej firm, wyceniany jest na olbrzymią kwotę 4 mld zł.
Dlaczego pożyczamy?
Jest to suma bardzo duża i jeszcze 2 lata nikt by się nie spodziewał, że to właśnie ten typ pożyczek zdominuje Polaków. Pozostaje sobie zadać pytanie dlaczego tak chętnie korzystamy z pożyczek pozabankowych. Ankiety przeprowadzone przez niezależnych specjalistów ujawniają powody:
-
- – nieoczekiwane wydatki w wyższych kwotach (ubezpieczenie OC, rachunki za gaz. prąd, telefon),
-
- – zakup surowców do ogrzewania domostw (węgiel, drewno, brykiet),
-
- – hazard oraz rozrywka (gry, imprezy, wakacje, podróże),
-
- – drobne zakupy (przedmioty w promocyjnych cenach, odzież – głównie kobiety),
-
- – niewielkie remonty (mieszkań, domów – meble, sprzęt RTV AGD, malowanie),
-
- – naprawy sprzętu (samochód, narzędzia pracy, sprzęt komputerowy),
- – spłata innych długów.
To główne przyczyna dla jakich bierzemy pożyczki chwilówki. Warto dodać, kto z nich korzysta. Otóż w błędzie są Ci, którzy twierdzą, iż osoby biedne. Aż 30% klientów to osoby o średnich zarobkach. Zwykle z braku kontroli nad wydatkami po wypłacie, która nie starcza im następnie do końca miesiąca. Wydawałoby się, że 3000 zł wystarczy by przeżyć w Polsce, ale jak widać niektórzy mają z tym spore problemy.
Kredyty chwilówki, a dokładniej oferta firm pozabankowych skierowane jest właśnie do tego typu osób. Firmy liczą na zyski z pożyczek bieżących, a nie odsprzedawanych długów firmom windykacyjnym. By wstępnie odrzucić osoby o dużym ryzyku w niespłacaniu pożyczki, weryfikują swoich klientów w kilku stworzonych do tego celu narzędzi:
-
- – Biuro Informacji Kredytowej
-
- – Krajowy Rejestr Długów
-
- – ERIF
- – Związek Firm Pożyczkowych.
Pozwalają one na obejrzenie historii kredytowej osoby, która ubiega się o kredyt. Jeśli nie ma w niej informacji o długach i zaległościach, pożyczki przeważnie są wypłacane. Jeśli jednak ktoś się tam znajdzie – wniosek jest odrzucany. Pozwala to odrzucić nawet 40% osób, które zdecydowanie podnoszą ryzyko parabanków.
Lista znanych firm pożyczkowych
Tylko nieliczne parabanki jak SKOK i WONGA mają wgląd do szerszej bazy jaką jest BIK – Biuro Informacji Kredytowej. Z tej bazy korzystają jedynie banki i jej dokładność jest sporo większa niż przy tych wymienionych powyżej. Oczywiście idą za tym większe koszty weryfikacji, co z kolei zwraca się przy zyskach.
Jako najbardziej znane firmy pożyczkowe wymienić tu można:
- SohoCredit.pl
- Vivus.pl
- Kredito24.pl
- provident.pl
- okmoney.pl
- VIASMS.pl
- NetCredit.pl
- wonga.com
- SMS365.pl
- MiniCredit
- ekspreskasa.pl
- Pozyczkaplus.pl
- lendON.pl
- Incredit.pl
- Ofin.pl
- Pandamoney.pl
- smskredyt.pl
Z uwagi na to, że rynek jest dość młody (zaledwie 2 lata) istnieje bardzo mało narzędzi porównujących oferty parabanków. Jest to utrudnione przez zmienne stopy RRSO, które zależą od kwoty pożyczki. Nie da się jednym porównaniem wyłonić najatrakcyjniejszej oferty. Potrzeba porównań i rankingów każdej kwoty – od 50, 100, 150 zł… nawet do 3000 zł – mówi Waldemar Chwilowicz z serwisu http://chwilowo.pl.
Dodatkowo RRSO zmienia się dość często, dochodzą nowe promocje, nowe opłaty, zniżki.
Warto ostatecznie wiedzieć, że różnice w ofertach chwilówek na tę samą kwotę pożyczki to niekiedy 300% (koszty i opłaty).
Warto szukać dobrych rankingów i porównywarek – nie wolno korzystać z pierwszych lepszych produktów, które ktoś podrzuci nam do podpisania.
