Ten bieg wzrusza całą Polskę – zobacz, gdzie możesz dołączyć i biec z Radkiem dla ANTKA!

Jakiś czas temu Radek Spychała, sportowiec i ultramaratończyk postanowił dokonać rzeczy niezwykłej: Przebiegnę dla Antka od Zakopanego do Świnoujścia! Niech cała Polska zabiega miopatię!

Czym jest miopatia? Jaka jest historia Antka?
Miopatie stanowią grupę rzadkich chorób, prowadzących do osłabienia i zaniku mięśni. Proces chorobowy rozpoczyna się w komórkach mięśni szkieletowych. Antek z pomocą rodziców, tak pisze o tym co przeszedł:
„Dzień dobry, mam na imię Antek i mam 11 lat. Opowiem Wam moją historię smutną i wzruszającą, o mojej chorobie, walce o lepsze życie i moich marzeniach. Wszystko co napiszę, wiem od mojej kochanej Mamy Agnieszki. Urodziłem się 01.02.2008 roku w małej miejscowości Szamotuły w województwie wielkopolskim. Swoim przybyciem na świat przyniosłem ogrom szczęścia moim Rodzicom i trzem siostrom. Ta radość trwała jednak krótko. Kiedy miałem trzy miesiące, badania wykazały, że cierpię na zespół Dandy-Walkera (nieuleczalna choroba układu nerwowego), astmę oskrzelową, kamicę nerkową. Mam torbiel w mózgu, której nie można usunąć.Dzięki intensywnej rehabilitacji, której sam nie pamiętam, gdy miałem pół roku podniosłem główkę, na roczek samodzielnie usiadłem, a wieku trzech lat zacząłem chodzić. – To było takie cudowne, przez cały dzień chodziłeś po domu – opowiadała moja Mama.Często łapałem infekcje, które po trzech dniach zamieniały się w zapalenie płuc. Teraz dzięki respiratorowi maskowemu, jaki zakładam na noc, nie choruję tak często. Niestety moje mięśnie nie słuchają ani mnie, ani moich marzeń, stają się coraz słabsze. Lekarze mówią, że to miopatia wrodzona czyli rodzaj zaniku mięśni. Ja jednak walczę o siebie i swoje marzenia. Chciałbym podróżować, zwiedzać świat, pojechać kiedyś do Los Angeles. Móc dalej grać w moje ulubione szachy, doskonalić pływanie i grać na pianinie. Lubię czytać książki, interesuje mnie historia. Chce się bawić i mieć przyjaciół. Wspólnie z moimi kochanymi Rodzicami – Mamą Agnieszką i Tatą Grzegorzem – toczymy codziennie walkę – ja z moim organizmem, a oni o fundusze tak potrzebne na rehabilitację”
Antek z tatą i z Radkiem.
Antek z tatą i z Radkiem.
Dlaczego o tym piszemy?
Bo ten bieg wzrusza całą Polskę – tam gdzie pojawia się Radek, tam pojawiają się łzy radości i osoby dobrej woli, które dodają mu energii i pomagają pokonać kolejne kilometry. Na Facebooku biegu cały czas możecie śledzić poczynania Radka i dodawać mu sił, dołączając do Niego. Spójrzcie na zdjęcia: